A+ A A-

There's Know Place Like Home

Oceń ten artykuł
(14 głosów)
(2009, album koncertowy CD+DVD)
Audio CDs (Limited edition DVD + 2CD)
CD1
1. Howling At The Moon (3:40)
2. Belexes (6:37)
3. Point Of Know Return (4:25)
4. Song For America (9:39)
5. On The Other Side (7:51)
6. Musicatto (3:29)
7. Ghosts/Rainmaker (5:20)
8. Nobody's Home (5:25)
9. Hold On (5:14)
10. Cheyenne Anthem (7:34)

Czas całkowity: 59:34

CD2
1. Icarus II (7:26)
2. Icarus: Borne On Wings Of Steel (6:46)
3. Miracles Out Of Nowhere (6:50)
4. The Wall (5:51)
5. Fight Fire With Fire (4:29)
6. Dust In The Wind (4:22)
7. Carry On Wayward Son (7:01)
8. Down The Road - Afternoon Jam (6:55)

Czas całkowity: 50:40

DVD
1. Howling At The Moon
2. Belexes
3. Point Of Know Return
4. Song For America
5. On The Other Side
6. Musicatto
7. Ghosts/Rainmaker
8. Nobody's Home
9. Hold On
10. Cheyenne Anthem
11. Icarus II
12. Icarus: Borne On The Wings Of Steel
13. Miracles Out Of Nowhere
14. The Wall
15. Fight Fire With Fire
16. Dust In The Wind
17. Carry On Wayward Son
Bonus track:
18. Down The Road - Afternoon Jam
- Steve Walsh ( keyboards, vocals )
- Phil Ehart ( drums )
- Billy Greer ( bass, vocals )
- David Ragsdale ( violin, guitar )
- Richard Williams ( guitars )
- Kerry Livgren ( guitars )
- Steve Morse ( guitars )

- Washburn University Orchestra conducted by Larry Baird

1 komentarz

  • Krzysztof Michalczewski

    Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.

    Topeka - największe miasto w stanie Kansas i jednocześnie jego stolica. Ma tu swoją siedzibę Uniwersytet Washburn, przy którym w 1946 roku powstała Washburne University Symphonic Orchestra.
    Topeka, to również rodzinne miasto Kansas - jednego z najstarszych i najbardziej znanych amerykańskich zespołów, którego muzyka ociera się o rock progresywny.
    Według jednych źródeł grupa powstała w 1970 roku, według innych w 1974 roku. Ostatecznie tę sporną kwestię rozstrzygnęli sami muzycy. Otóż, dokładnie policzyli, spojrzeli na rok wydania ich debiutanckiej płyty ('' Kansas ''), przejrzeli zespołowe archiwum i okazało się, że to właśnie w 2009 roku przypadają trzydzieste piąte urodziny ich macierzystej formacji. Na miejsce urodzinowego przyjęcia wybrano aulę Uniwersytetu Washburne, a wśród zaproszonych gości znaleźli się: orkiestra symfoniczna tej uczelni pod batutą Larry'ego Bairda, Kerry Livgren, Steve Morse oraz licznie przybyli fani. Jubileusz obchodzono hucznie, przez trzy kolejne lutowe wieczory bieżącego roku (dokładnej daty nie podano), a z zarejestrowanego materiału audio i wideo z tych uroczystości wybrano najlepsze fragmenty i wydano jako '' There's Know Place Like Home ''. Kansas wystąpił w składzie: Phil Ehart (perkusja), Billy Greer (bas, śpiew), David Ragsdale (skrzypce, gitara, śpiew), Steve Walsh (śpiew, instrumenty klawiszowe) i Richard Williams (gitary).
    Grupa ma już w swoim dorobku płyty koncertowe (''Two For The Show'', ''Live At The Whiskey'', ''Device, Voice, Drum''), w jej dyskografii jest też album nagrany z towarzyszeniem orkiestry, zatytułowany ''Always Never The Same''. Krążek ten wydano w 1997 roku, zrealizowano w Abbey Road Studios, a w nagraniu wzięła udział Londyńska Orkiestra Symfoniczna pod dyrekcją wyżej wspomnianego Larry'ego Bairda. Od 16.10.2009, to jest od dnia premiery, w katalogu o nazwie Kansas można znaleźć dzieło nagrane jednocześnie i na żywo, i z udziałem orkiestry.

    Film z jubileuszowego występu Kansas zrealizowano niezwykle starannie, z dużą dbałością o szczegóły i ze znawstwem specyfiki rockowych przedstawień. Realizatorom tego obrazu udało się oddać atmosferę rockowego spektaklu, a przede wszystkim narastającą przedkoncertową gorączkę. I tak, w sekwencji szybko następujących po sobie czarnobiałych ujęć, przy dźwiękach ''Howling At The Moon'' ( fragment ''Opus Magnum'' ), widzimy uniwersyteckie budynki, pracowników technicznych budujących scenę, instalujących reflektory i zdalnie sterowane kamery. Przez wypełniony publicznością foyer przechodzimy na zapełniającą się widzami widownię. Zaglądamy do garderoby, w niej muzycy stroją swoje instrumenty i rozgrzewają ręce. Członkowie orkiestry, jeden za drugim, zajmują swoje miejsca na jeszcze przyciemnionej scenie. Jeszcze rzut oka do reżyserki, w której w skupieniu wyczekują realizatorzy koncertu, stoły mikserskie i pulpity sterownicze są już pod prądem (obrazek niczym z hali NASA w czasie startu wahadłowca). Wszyscy są już na swoich miejscach, przedstawienie czas zacząć. Bohaterowie wieczoru właśnie przechodzą przez pogrążone w półmroku kulisy i przy gorącej owacji zebranych fanów wychodzą na skąpaną w morzu błękitnego światła scenę. ''Howling At the Moon'' płynnie przechodzi w ''Belexes'', a po nim następują kolejne utwory: ''Point Of Know Return'' i ''Song For America''. W roli gospodarza wieczoru wystąpił Billy Greer, to on zapowiadał kolejne utwory, rozmawiał z publicznością i przedstawiał muzyków. Po piosence ''On The Other Side'' Greer wywołał zza kulis Steve'a Morse'a, którego publiczność przywitała gromkimi brawami. Jak pamiętamy, gitarzysta ten zagrał z Kansas na płytach ''Power'' i ''In The Spirit Of Things'' i z tych albumów na te lutowe wieczory 2009 wybrano: instrumentalny ''Mussicatto ''i połączone ze sobą ''Ghosts'' oraz ''Rainmaker''. Już bez Morse'a (zobaczymy go jeszcze w dalszej części wieczoru ) zespół zagrał przebojowy ''Nobody's Home'', po którym Greer zapowiedział Kerry'ego Livgrena. Ten pięknie pokłonił się wiwatującej na jego cześć widowni i wraz z kolegami brawurowo wykonał kolejny przebój z kansasowego zbioru, zatytułowany ''Hold On'', po czym zniknął za kulisami ( powróci jeszcze pod koniec występu ). Kolejną część widowiska wypełniły zagrane w pięciosobowym składzie: ''Cheyenne Anthem'', ''Icarus II'', ''Icarus: Borne On Wings Of Steel'', ''Miracles Out Of Nowhere'', ''The Wall'' i ''Fight Fire With Fire''. Jubileuszowy koncert Kansas powoli dobiegał końca, a na jego finał zabrzmiał największy przebój zespołu, czyli ''Dust In The Wind'', fantastycznie zaśpiewany przez Steve'a Walsha, zagrany na dwie gitary akustyczne (Livgren, Williams), bas, perkusję i dwie pary skrzypiec (Ragsdale, Morse). Po krótkiej przerwie,już na bis, muzycy wykonali z rockowym impetem, na trzy gitary elektryczne (Livgren, Williams, Ragsdale) ''Carry On Wayward Son''.
    Prowadzona przez Larry'ego Bairda pięćdziesięcioosobowa orkiestra nadała rockowej muzyce Kansas symfonicznego brzmienia i rozmachu. Za sprawą symfoników poszczególne utwory nabrały świeżego blasku, zabrzmiały pełniej i piękniej, nie tracąc przy tym niczego ze swojego rockowego charakteru.
    Niebagatelną rolę w czasie omawianego widowiska odegrały światła. Raz scenę zalewał błękit, innym razem zieleń, a jeszcze innym tonęła ona w żółtych i pomarańczowych barwach. Gra świateł zrobiła na mnie naprawdę imponujące wrażenie.
    Bardzo dobrze ogląda się ten spektakl i tak samo dobrze słucha się pochodzącej z niego muzyki. Brawa należą się zarówno reżyserom koncertu, jak i realizatorom dźwięku i obrazu.

    Wśród zaproszonych gości zabrakło przede wszystkim Robby'ego Steinhardta (skrzypce, śpiew) i Davida Hope'a (bas, śpiew) - muzyków z pierwszego i najsłynniejszego składu zespołu.
    Mam nadzieję, że powodem ich absencji było zaangażowanie w solowe kariery, a nie niesnaski z dawnych lat.


    Najnowsze wydawnictwo Kansas ukazało się w trzech wersjach, a mianowicie jako: DVD, 2CD i 2CD plus DVD. Muzycy zadedykowali je swoim fanom na całym świecie i już teraz zaprosili ich wszystkich na obchody czterdziestej rocznicy powstania grupy.

    Ocena - 5/5

    Krzysztof Michalczewski środa, 30, grudzień 2009 01:01 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Rock Symfoniczny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.