2. The Clap (3:07)
3. Starship Trooper: Life Seeker / Disillusion... (9:23)
4. I've Seen All Good People: Your Move / All... (6:47)
5. A Venture (3:13)
6. Perpetual Change (8:50)
Czas całkowity: 41:56
- Bill Bruford ( percussion, drums )
- Steve Howe ( guitar (acoustic), guitar, guitar (electric), vocals )
- Chris Squire ( bass, guitar (bass), vocals )
- Tony Kaye ( organ, synthesizer, piano, keyboards, Moog synthesizer )
- Colin Goldring ( recorder )
1 komentarz
-
Pierwsza płyta zespołu nagrana z udziałem znakomitego gitarzysty Steve'a Howe'a. Jest to jednocześnie pierwszy album Yes z klasycznego okresu( czyli z lat 71-77)który póżniej zaowocował takimi arcydzielami jak Fragile czy też Close to the Edge. Trzeba jednak powiedzieć że na tle tych gigantów The Yes album prezentuję się naprawdę nieżle. Na płyte składa się 6 utworów z ktorych 4 to prawdziwe muzyczne epopeje
Bartek Kieszek sobota, 25, sierpień 2007 05:24 Link do komentarza
Calość zaczyna się od już od pierwszej z nich-trwający ponad 9 minut najdłuższy na albumie Yours Is No Disgrace to niesomowita dżwiękowa podróż podczas ktorej mamy doczynienia ze wszystkimi elementami klasycznego stylu zespolu: chóralne zaśpiewy wspaniała praca sekcji rytmicznej( genialny bas Squire'a)no i wspaniałe popisy gitarzysty.
Dalej mamy najmniej ciekawy na płycie instrumentalny The clap będący dziełem Howe'a. Ale to tylko cisza przed burzą....Nastepny utwór, monumentalny Starship trooper to opus magnum tej płyty. Podzielony na trzy części z ktorych ostatnia okraszona jest wspaniała partią gitary robi wciąż niesamowite wrażenie.
Druga część albumu zaczyna się kompozycją Andersona i Squiera I ve seen all good people. I tutaj muszę przyznąć się bez bicia: mimo mojego uwielbienia dla Yes przez wiele lat ten numer zwyczajnie do mnie nie trafiał. aż pewnego dnia sam nie wiedząć kiedy zacząłem samowolnie nucić sobie jego refren...po paru dniach gdy wsłuchalem się w znakomitą grę swekcji rytmicznej zrozumialem dlaczego dla wielu osob jest to jedna z najlepszych piosenek grupy.
W ten sposób dochodzimy do grande finale tej płyty-najpierw krótki popis umiejętności wokalnych Andersona czyli Venture a na sam koniec panowie zostawili kolejne dzielo Perpetual Change....I choć wersja zawarta na koncertowym Yessongs jest lepsza to i tak to co mamy na The Yes Album robi wielkie wrażenie-znowu długa ponad 8-minutowa odyseja muzyczna uwieńczona wspanialym podnioslym finalem.
Podsumowując The Yes album należy z pewnością do najlepszych osiągnięć zespołu; jest to pierwsza płyta na której styl grupy w pełni sie rozwinął. Moja ocena 4.5 gwiazdki( 5 zostawiam sobie na Fragile i Close)
Albumy wg lat
Recenzje Rock Symfoniczny
- Wobbler to, obok Airbag, jeden z najbardziej znanych zespołów wydających… Skomentowane przez Gabriel Koleński Dwellers Of The Deep (Wobbler)
- Miłośników brzmień z lat 70-tych wciąż nie brakuje, choć obawiam… Skomentowane przez Gabriel Koleński Devillusion (White Kites, The)
- Karfagen to ukraiński zespół założony w 1997 roku przez multiinstrumentalistę,… Skomentowane przez Szymon Chwalczuk Birds of Passage (Karfagen)
- Klasyczny rock progresywny z elementami symfonicznymi nie jest obecnie najbardziej… Skomentowane przez Gabriel Koleński Fragments Of The 5th Element (Magic Pie)
- Przedsmak nowej epoki? Płytowy come back dla zespołu z niemal… Skomentowane przez Mikołaj Skorupski The Prelude Implicit (Kansas)
- Istnieje grupa takich zespołów, które tworzą dobrą muzykę, występują, dają… Skomentowane przez Gabriel Koleński The Slow Rust Of Forgotten Machinery (Tangent, The)
- Nie ukrywam, że o projekcie Anderson/ Stolt dowiedziałem się w… Skomentowane przez Gabriel Koleński Invention of Knowledge (Anderson/Stolt)
- Rok 2014. Dużo mówiło się o nowym albumie Yes. Gdy… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Heaven & Earth (Yes)
- Nikomu nie znane, przykurzone płyty. Zapomniane zespoły jednej płyty. Bywa… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Arachnoid (Arachnoid)
- O albumach Wakemana z reguły nie sposób powiedzieć złego słowa.… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Piano Vibrations (Wakeman, Rick)
- Rick Wakeman został umieszczony na drugim miejscu najlepszych rockowych klawiszowców… Skomentowane przez Edwin Sieredziński No Earthly Connection (Wakeman, Rick)
- Pamiętam, jak swego czasu wyszukaliśmy informacje o pseudonaukowym poglądzie dotyczącym… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Journey to the Centre of the Earth (Wakeman, Rick)
- Jak powiadał główny bohater opowiadania Terry'ego Pratcheta "Wirujące kręgi nocy",… Skomentowane przez Edwin Sieredziński The Six Wives of Henry VIII (Wakeman, Rick)
- Skojarzenie rocka symfonicznego ze sceną brytyjską wydaje się per se… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Reviure (Atila)
- W tym roku Traumhaus wziął się za swoje poprzednie wydawnictwa… Skomentowane przez Gabriel Koleński Die Andere Seite (Traumhaus)
- Pierwsze dźwięki i… uśmiech na mojej twarzy. Obecnie tworzona muzyka… Skomentowane przez Paweł Caniboł Ode To Echo (Glass Hammer)
- Sięgnąłem na półkę po dawno nie słuchaną płytę, aby sprawdzić… Skomentowane przez Konrad Niemiec Tales From Topographic Oceans (Yes)
- Traumhaus, jak łatwo się domyślić, pochodzi z Niemiec i coraz… Skomentowane przez Gabriel Koleński Traumhaus (Traumhaus)
- Każdy miłośnik muzyki ma kilku wykonawców od których oczekuje tylko… Skomentowane przez Paweł Tryba Songs From November (Morse, Neal)
- Z cyklu „letnie rozczarowania”. Tryptyku część pierwsza. Tak się jakoś… Skomentowane przez Michał Jurek Heaven & Earth (Yes)
- Jedynym minusem tego wydawnictwa jest to, że zawiera tylko dwa… Skomentowane przez Krzysztof Pabis Love Songs (White Kites, The)
- Na świecie jest tylko kilka zespołów, które potrafiły na współcześnie… Skomentowane przez Krzysztof Pabis Missing (White Kites, The)
- Jaką muzykę może grać zespół o nazwie Fatal Fusion? Fatalne… Skomentowane przez Gabriel Koleński The Ancient Tale (Fatal Fusion)
- DTS / DVD-AUDIO 5.1 O tej wersji wydanej właśnie w… Skomentowane przez Konrad Niemiec Close to the Edge (Yes)
- Zespół Trion, czego można łatwo się domyślić z samej nazwy,… Skomentowane przez Paweł Caniboł Tortoise (Trion)
- Pierwszy album w dyskografii Yes ma wszystkie cechy płytowego debiutu:… Skomentowane przez Michał Jurek Yes (Yes)
- Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, iż… Skomentowane przez Gabriel Koleński Desolation Rose (Flower Kings, The)
- Są płyty, których słucha się ze swoim nabożeństwem od pierwszych… Skomentowane przez Amethis Das Geheimnis (Traumhaus)
- Ta recenzja jest inna od wszystkich, które do tej pory… Skomentowane przez Michał Jurek The Snow Goose (Re-recording) (Camel)
- Pewien malarz postanowił namalować świat w idealnych barwach. Postanowił wyjść… Skomentowane przez Krzysztof Baran Le ver dans le fruit (Nemo)