Sylvan

Zespół Sylvan faktycznie powstał w 1995 roku, ale miał swego protoplastę w postaci formacji Chamäleon, założonej cztery lata wcześniej. Bo właśnie w 1991 roku, w niemieckim Hamburgu, trzej zafascynowani art-rockiem, młodzi muzycy: klawiszowiec Volker Söhl, gitarzysta Kay Söhl oraz perkusita Matthias Harder, postanowili założyć zespół muzyczny. Gdy w 1995 roku, z zespołem spotkał się Marco Glühmann, okazało się, że ma bardzo ciekawy i charakterystyczny głos. Szybko został wcielony do grupy, która zmieniła nazwę właśnie na Sylvan (Sylvanus to bóg lasów). Przez następne lata muzycy wypracowywali sobie, swój własny styl i pierwszy repertuar, który ujrzał światło dzienne w 1999 roku, na albumie „Deliverance”. W muzyce Sylvan dało się słyszeć fascynację klasyką rocka (min Pink Floyd, Queen, Marillion, Genesis). Styl zespołu ewoluował na kolejnym albumie zespołu, wydanym w 2000 roku, i zatytułowanym - „Encounters”. Zespół zagrał nieco ciężej, ale z polotem i art-rockowym klimatem. To właśnie podczas nagrania tego albumu, do zespołu dołączył basista, Michael Harnack. Zespół w tym czasie sporo koncertował po Europie, docierając nawet za ocean, aż do Meksyku. W 2002 roku usłyszeliśmy kolejną płytę zespołu. Materiał znów łączył ostre, niemal metalowe brzmienie z klimatem art-rocka, a jego tytuł brzmiał: “Artificial Paradise”. Album dotknął tematów społecznych, ukazując dwulicowość i chciwość ludzkiej duszy w otaczającym nas, bezwzględnym świecie. Sylvan grał coraz mroczniej. W 2004 roku muzycy weszli do studio, i zarejestrowali kolejną płytę: „X-Rayed”. Tym razem, tematem płyty były rozterki emocjonalne przeciętnych ludzi, ujęte w kilku krótkich opowieściach, podkreślonych znów świetną grą instrumentalną zespołu. Przypieczętowaniem albumu była trasa koncertowa po Niemczech, a następnie po całej Europie. W 2005 roku zespół znów popłynął za ocean, tym razem do Phoenixville w USA, biorąc udział w „Rites Of Spring Festival”, a następnie już w niemieckiej Kolonii – supportując Marillion. W 2006 roku muzycy znów zabrali się do pracy w studio. Tym razem, na światło dzienne miał wyjść najbardziej dojrzały materiał, w dotychczasowym dorobku. Wydany w kwietniu - „Posthomous Silence”, zachwycił znakomitym, symfonicznym brzmieniem i bardzo ciekawym tematem. Płyta opowiada historię pewnej młodej, zmarłej dziewczyny czytaną z pamiętnika przez jej zrozpaczonego ojca. Klimat powalił zarówno fanów, jak i krytyków i znawców gatunku. W niecały rok później, zespół znów wydał dojrzały materiał. Tym razem, na płycie „Presets”, królowały krótsze piosenki, ale znów o bardzo bogatym brzmieniu instrumentalnym. Zespół koncertował min w Polsce. W 2008 roku dorobek zespołu powiększył się o dwa wydawnictwa koncertowe. Pierwszym z nich była płyta dvd („Posthomous Silence – The Show”), zawierająca zapis video z koncertu, oraz film z dokumentem ukazującym 10 lat ciężkiej pracy muzyków nad własnym, niepowtarzalnym stylem. Drugie wydawnictwo to podwójny album koncertowy – „Leaving Backstage - Live in Kampnagel”. Podczas ostatniej trasy koncertowej nastąpiła zmiana gitarzysty. Dotychczas grającego w zespole Kaya Söhl'a zastąpił Jan Petersen, grający ostatnimi czasy z Sylvan jako muzyk gościnny. Zespół Sylvan zapisał się już w historii rocka progresywnego, jako kontynuator najznakomitszych zespołów w historii gatunku. Czekamy, więc, czym teraz zaskoczą nas muzycy z Hamburga…
„Jester”