a) Ouverture 3:03
b) Suite I 2:34
c) Suite II 0:45
d) Suite III 3:25
e) Désouverture 9:38
2. La grosse torche 1:24
3. Les aventures de saxinette et Clarophone: 15:41
a) Chapitre I, épisode 1 3:47
b) Chapitre I, épisode 2 5:16
c) Chapitre II, épisode 1 1:31
d) Chapitre II, épisode 2 2:34
e) Chapitre III 2:33
4. Chromo part I 2:36
5. Chromo part II 1:37
- Jérome Langlois ( keyboards, guitar, clarinet )
- Vincent Langlois ( keyboards, percussion )
- Denis Lapierre ( acoustic & electric guitars )
- Yves Léonard ( acoustic & electric basses )
- Paul Picard ( percussion, bongos, xylophone )
- Gilles Schetagne ( drums, percussion )
- Raoul Duguay ( vocals, trombone )
1 komentarz
-
Jest kilka powodów, dla których można nie lubić Kanady. Na przykład jest tam zimno, walutą kraju są dolary, które nie są prawdziwymi dolarami, z Kanadyjczyków ustawicznie drwią twórcy 'South Parku', a na dodatek muzycznym reprezentantem Kanady jest Celin Dion, której serce 'will go on'. Przyznam się, że samemu niegdyś uległem ostatniemu z tych argumentów i wszystko co kanadyjskie na mojej liście 'do przesłuchania' bardzo często było wypierane przez to, co brytyjskie, włoskie, ukraińskie, czy nawet rumuńskie. Tymczasem muszę uderzyć się w pierś a głowę posypać popiołem i na kolanach ruszyć do muzycznej Mekki mieszczącej się przy Abbey Road. Oto bowiem zapoznałem się z albumem kanadyjskiej formacji Maneige zatytułowanym 'Les Porches' i wobec tego, co moje uszy usłyszały jedyne co mi pozostaje, to głosić progrockowi i światu wspaniałość tego nagrania!
jacek chudzik piątek, 15, luty 2008 00:11 Link do komentarza
Album otwiera dziewiętnastominutowa kompozycja. Pierwszą jej część to 'Ouverture', wstęp, w którym zostajemy zapoznani z tematem muzycznym całego utworu, granym na flecie. Jesteśmy w świecie muzyki dawnej, skojarzenia z Barokiem nasuwają się same, a patronat honorowy zdaje się sprawować sam Jan Sebastian. Z 'Ouverture' wyszczególnione zostają trzy suity. Suitę pierwszą rozpoczyna fortepian z wiolonczelą w tle, który ustępuje po chwili miejsca fletowi, przedstawiającemu nam wariacje na temat z 'Ouverture'. Kilka razy będziemy mieć tu do czynienia z mocniejszymi wejściami fortepianu tonowanymi przez flet wraz z instrumentami dętymi - ta spółka usilnie powracać będzie do wygrywania wariacji. Spokój, czy też powagę barokowego tematu podburzać będą także wszelkie instrumenty perkusyjne - różne, przedziwne, sowizdrzalskie dzwoneczki brzdąkające co jakiś czas w tle. Flet ze swoją świtą usilnie jednak będzie pilnować porządku, próbując zdominować utwór i rozwijać go po swojej myśli. Wszystkie te próby obrócą się w niwecz pod koniec trzeciej suity, kiedy w dziwny sposób melodia fletu zostanie przerwana i przez chwilę będzie można usłyszeć nawet elektryczny bas. Flet podejmie jeszcze jedną próbę restytuowania suity na własną, barokową modłę. Zabrzmi jednak gong i rozpocznie się druga cześć kompozycji - 'Desouverture'... Na początku wyzwolony zostanie fortepian, który zabrzmi etiudą mogącą budzić skojarzenia z Chopinem, czy Rachmaninowem. Fortepian przejmie też rolę instrumentu wygrywającego główny temat, który w pewnym momencie wycofa się z pierwszego planu i stanie się akompaniamentem dla partii wokalnej, a następnie tłem dla wielkiego finału. Liryczna pieśń (angielskie tłumaczenie: http://www.justsomelyrics.com/948987/Maneige-Les-Porches-de-Notre-Dame-Lyrics) szybko bowiem przejdzie w kończące kompozycję klasyczne jazzowe polowanie, którego żywioł pochłonie trąbkę, saksofon i gitarę.
Próbując innymi słowy ująć to, czym jest 'Les Porches de Notre-Dame' - to misternie skomponowana suita, łącząca w swej harmonii wiele muzycznych wątków, czy wręcz światów, wspaniale wypełniając formułę muzyki określanej mianem fusion. Rzecz naprawdę piękna i warta uwagi. A to tymczasem dopiero połowa płyty...
Drugi z dłuższych i bardziej rozbudowanych utworów to 'Les aventures de Saxinette et Clarophone', czyli 'Przygody Saxofonietki i Clarophona' - miłosna opowieść z parą bohaterów w postaci dwóch instrumentów. Jest to już utwór stricte jazzrockowy, który podzielony jest na rozdziały i epizody, których odkrywanie pozostawiam już zainteresowanym... A zatem: słuchać, słuchać, słuchać!
Prócz dwóch większych utworów znajdują się na 'Les Porches' dwa mniejsze. Pierwszy z nich - 'La Grosse Torche' - trwający zaledwie półtorej minuty, jest klasycyzującą miniaturką. Drugi, zamykający album, 'Chromo' na przestrzeni swych czterech minut zamyka tyle, ile nieraz nie udaje się muzykom zamknąć w kwadransie...
Różnorodność, w którą obfituje płyta Maneige jest doprawdy odurzająca. Każdy z tych utworów istnieje samodzielnie i może być słuchany w oderwaniu od pozostałych kompozycji. Być może tak nawet wypadałoby ten album słuchać, nie ryzykując przedawkowania wrażeń, bowiem bogactwa zaprezentowanych tu światów nie sposób ogarnąć podczas jednorazowej wizyty w 'Przedsionkach Notre-Dame'.
Płyta warta każdej chwili jej poświęconej... i każdych pieniędzy!
Albumy wg lat
Recenzje Jazz-Rock / Fusion
- Musieliśmy czekać 3 długie lata na następną niesamowitą płytę, za którą odpowiada duet znakomitych instrumentalistów… Skomentowane przez Konrad Niemiec The Sound of the Earth (Reija, Xavi)
- Jest piątek, godzina 22:15. Zamiast bawić się, pić napoje alkoholowe (jak wiadomo, piwo to nie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Drugie wołanie (Jerzy Górka Artkiestra)
- Ja nie musze chyba nikomu mówić jak bardzo czekałem na tę płytę. Mam zaszczyt recenzować… Skomentowane przez Konrad Niemiec Mahandini (Dewa Budjana)
- Kiedy przeczytałem w zapowiedziach, że MoonJune szykuje kolejny projekt wiedziałem, że mam na co czekać.… Skomentowane przez Konrad Niemiec Vegir (Vantomme)
- Przypadek rządzi światem - mówią niektórzy. Czy aby na pewno? Nijaki Matthew Stover w książce… Skomentowane przez Bartek Musielak Invocation (Mako Sica)
- To już druga płyta artysty, która ukazała się nakładem MoonJune Records i druga którą mam… Skomentowane przez Konrad Niemiec Pasar Klewer (Dwiki Dharmawan)
- Od jakiegoś czasu można zaobserwować modę na nagrywanie albumów klasycznych przez muzyków rockowych. Na przełomie… Skomentowane przez Łukasz 'Geralt' Jakubiak The Dawn of Time (Donati, Virgil)
- Był sobie człowiek urodzony w Urugwaju, skąd przeniósł się do Nowego Jorku. Znakomita droga dla… Skomentowane przez Konrad Niemiec Dreamland Mechanism (Beledo)
- Jeśli myślicie, że o muzyce napisanej przez Pink Floyd wiecie już wszystko, to się bardzo… Skomentowane przez Konrad Niemiec Savoldelli Casarano Bardoscia - The Great Jazz Gig In The Sky (Savoldelli, Boris)
- Kiedy dostałem tę płytę do recenzji, byłem zdumiony. Taka muzyka w XXI wieku?? Ale tak,… Skomentowane przez Konrad Niemiec La Ligne Perdue (Outre Mesure)
- To jest bardzo wyjątkowa płyta, bo i muzycy i pomysł jest wyjątkowy. W jaki sposób… Skomentowane przez Konrad Niemiec Zhongyu (Zhongyu)
- To kolejna płyta ze znakomitej wylęgarni talentów MoonJune Records. Akurat w przypadku tego wydawnictwa w… Skomentowane przez Konrad Niemiec So Far So Close (Dwiki Dharmawan)
- Wytwórnia MoonJune Records ma nosa do wyszukiwania nieznanych szerokiemu światu talentów i prezentowania ich na… Skomentowane przez Konrad Niemiec Alive (Vasil Hadzimanov Band featuring David Binney)
- Nowy album grupy Slivovitz dostajemy do ręki po długiej, bo aż czteroletniej przerwie. Slivovitz to… Skomentowane przez Krzysztof Pabis All You Can Eat (Slivovitz)
- Z całej czwórki najwybitniejszych pianistów współczesnego jazzu Herbie Hancock zdecydowanie jest najbardziej przebojowy. Dawał temu… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Head Hunters (Hancock, Herbie)
- Miroslava Vitousa w niektórych kręgach nie trzeba przedstawiać. Jest jednym z najwybitniejszych współczesnych jazzowych basistów.… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Infinite Search (Vitous, Miroslav)
- Organowy jazz najczęściej jest piosenkowy. Wystarczy tutaj spojrzeć na albumy Jimmy'ego Smitha, Jackiego Davisa, Milta… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Na kosmodromie (Grupa Organowa Krzysztofa Sadowskiego) (Sadowski, Krzysztof)
- Będąc początkującym słuchaczem jazzu, skojarzyłem - nie wiedząc czemu - Wayne'a Shortera z Joe Hendersonem.… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Odyssey Of Iska (Shorter, Wayne)
- Długo zastanawiałem się, w jaki sposób rozpocząć tę recenzję. Ostatecznie postanowiłem, że w tym wypadku… Skomentowane przez Paweł Caniboł Warm Trio (Warm Trio)
- Juz po raz trzeci mam zaszczyt recenzować kolejne wydawnictwo grupy Simka Dialog. Nie będę się… Skomentowane przez Konrad Niemiec Live at Orion (simakDialog)
- Kiedy się słucha albumów Rypdala, można zauważyć kilka elementów dla nich wspólnych. Po pierwsze jest… Skomentowane przez Edwin Sieredziński To Be Continued (Terje Rypdal / Miroslav Vitous / Jack DeJohnette)
- Słuchając płyt Terje Rypdala, dziwi mnie jedno. Dlaczego on jest twórcą tak mało znanym. Co… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Rypdal / Vitous / DeJohnette (Terje Rypdal / Miroslav Vitous / Jack DeJohnette)
- Czy istnieją albumy, jakie można by z powodzeniem włączyć zarówno do panteonu muzyki rockowej jak… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Agharta (Davis, Miles)
- Z czym się pod względem muzycznym kojarzy Norwegia? Pierwszym skojarzeniem jest black metal, palenie kościołów,… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Bleak House (Rypdal, Terje)
- Początki elektrycznego Davisa były mocno zachowawcze. Miles in the Sky był płytą w sumie mocno… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Filles De Kilimanjaro (Davis, Miles)
- Nefertiti był ostatnim stricte akustycznym albumem Davisa. Później rozpoczęła się jego przygoda - a przy… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Miles in the Sky (Davis, Miles)
- Miles Davis wykazywał niejednokrotnie nieprawdopodobną butę. O Ericu Dolphy'm zwykł mawiać, że ten gra, jakby… Skomentowane przez Edwin Sieredziński A Tribute To Jack Johnson (Davis, Miles)
- Na Davisa można wybrzydzać. Można uważać, że bardziej utalentowany jest Chick Corea. Trębaczy lepszych też… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Pangea (Davis, Miles)
- Wayne Shorter znany jest dobrze wszystkim miłośnikom jazzu. Jeden ze współpracowników Milesa Davisa, współtwórca Weather… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Super Nova (Shorter, Wayne)
- Po sukcesie zeszłorocznej płyty Surya Namaskar bardzo ostrzyłem sobie zęby na nowe wydawnictwo Dewa Budjana.… Skomentowane przez Konrad Niemiec Hasta Karma (Dewa Budjana)
- Jestem fanem Tool, a jak wiadomo formacja ta nie rozpieszcza swoich fanów kolejnymi wydawnictwami. Dlatego… Skomentowane przez Bartek Musielak Incitare (Volto!)
- Muzyką Sun Ra zainteresowałem się po przesłuchaniu nagrań brytyjskiej grupy Guapo. Wcześniej jakoś nie zwracał… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Lanquidity (Sun Ra)
- Jean-Luc Ponty to jeden z mistrzów skrzypiec. Porównywany bywa do Stephane'a Grapelliego, jednakże obydwaj panowie… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Aurora (Ponty, Jean-Luc)
- O Weather Report słyszałem dużo ciepłych słów, zanim zacząłem systematycznie zapoznawać się z twórczością tej… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Heavy Weather (Weather Report)
- Krautrock jest jednym ze zjawisk, jakie wywarły olbrzymi wpływ na moje postrzeganie muzyki. Stanowił wyraz… Skomentowane przez Edwin Sieredziński On The Corner (Davis, Miles)
- Kolejny album Davisa, z którym wiąże się pewna historia. Włączyłem sobie swego czasu In A… Skomentowane przez Edwin Sieredziński In A Silent Way (Davis, Miles)
- Następna odsłona podróży sentymentalnej... choć będzie nieco nietypowa. Był to rok 2009. W tamtym okresie… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Bitches Brew (Davis, Miles)
- Stary już jestem więc mało co może mnie zaskoczyć. A tu koniec roku i kilka… Skomentowane przez Konrad Niemiec City Of The Sun (Seven Impale)
- Chwila, sprawdzę czy nic nie zaburza moich czynności poznawczych. Jestem trzeźwy. Dragów nie używam. Pierwszy… Skomentowane przez Paweł Tryba Intro (Pilichowski, Wojtek)
- Ciężkim zadaniem jest zabierać się za płyty zespołów uważanych za klasyczne. Weather Report niewątpliwie doń… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Weather Report (Weather Report)