2. Inside Black (5:16)
3. Dog Boots (3:55)
4. Atlantis : Apocalypse 1470 BC (6:24)
5. Atlantis : Sea of Antiquity (4:20)
6. Atlantis : Lost Island (6:21)
7. Derek Sherinian Solo (2:41)
8. Warfinger (4:36)
9. Virgil Donati Solo (4:00)
10. Warfinger Reprise (1:52)
11. Tony MacAlpine Solo (4:14)
12. Her Animal (4:40)
13. Europa (4:20)
14. Pods of Trance (8:08)
Czas całkkowity: 68:36
- Virgil Donati ( drums )
- Tony MacAlpine ( guitar )
gościnnie:
- Dave LaRue ( bass )
2 komentarzy
-
Derek Sherinian to dziwny facet. Będąc znakomitym klawiszowcem, ma chyba kompleks gitary... Na wszystkich jego płytach i to zarówno Planet X jak i sygnowanych jego nazwiskiem pojawiają się znakomici gitarzyści. Często w ilościach hurtowych. W przypadku pierwszych trzech płyt Planet X jest to Tony McAlpine. Świetny, ciemnoskóry wioślarz, którego ludzkość poznała jako gitarzystę od Steva Vaia. A żeby sobie pograć z Vaiem trzeba być naprawdę dobrym. Tony mocno mnie kiedyś zdziwił grając na 8-strunowej (!!!) gitarze z powalającą lekkością, przy czym sprawiał wrażenie iż dziewiąta struna też by mu się przydała... Po 5-ciu minutach dzikiej solówki podszedł do klawiszy i zagrał na nich z prędkością światła. Granie wyścigowe kompletnie mnie nie wzrusza, ale ten gość jest jednym z naprawdę niewielu szybkobiegaczy, którzy myślą podczas gry, a to już cenię. Derek dobrał jeszcze pałkera (Virgil Donati), który podczas grania potężnie połamanych rytmów potrafi jeść kanapki, więc po składzie wiedziałem czego się spodziewać... O ile na płytach studyjnych liczą się kompozycje - to na koncercie muszą być fajerwerki i nie o ogniach sztucznych mówię. Wszak bycie byłym klawiszowcem Dream Theater zobowiązuje. Album nie zawodzi - to potężna dawka prog-metalu z elementami fusion. Wersje koncertowe - bardziej nastawione na wydłużone solówki momentami zachwycają brawurą wykonania, wirtuozerią i perfekcją w czym grupa zbliża się niebezpiecznie do włoskich mistrzów lat 70.
Aleksander Król czwartek, 10, maj 2012 20:32 Link do komentarza
Prawie 69 minut muzycznego szaleństwa, 14 utworów. Kierunek wytyczony przez Dream Theater z pominięciem wokalu, co - jak niektórzy mówią - jest jego największą zaletą. Instrumentalny prog-metal z najwyższej półki. Polecam fanom gatunku, miłośnikom Dreamów i ciężkiego proga. Amatorzy symfonika nie znajdą tu nic dla siebie. Oczywiście moim, jak zwykle cholernie subiektywnym, zdaniem... -
Mam kilka słów w małej kontrze do Olusia. Generalnie się z nim zgadzam, choć nie wiem jak można się w ogóle zgadzać z gościem, który nie lubi Zappy :)
Konrad Niemiec czwartek, 10, maj 2012 20:32 Link do komentarza
Ale do rzeczy: nie jest to płyta dla miłośników prog-rocka! To zdecydowanie płyta dla miłośników jazz-rocka, czytaj fusion. Płyta rzeczywiście jest genialna i to głównie za dzięki sprawności instrumentalistów. Olo, podobnie jak ja, ceni dobrych instrumentalistów (choć Zappy jeszcze nie rozumie), a tutaj rzeczywiście jest uczta dla lubiących technikę.
Mój "the best" z tej płyty to Virgil Donati. Słuchałem wcześniejszych płyt studyjnych bardzo dokładnie i bylem niemal pewien, że pewne partie perkusji są zgrywane z kilku ścieżek. Kiedy posłuchałem tego albumu szczęka mi opadła. Virgil powtórzył to na żywo w pojedynkę!!! Mistrzostwo świata. Choć sama jego solówka nie powala na kolana, to partie w utworach są niezrównane. I tu zgadzam się z Olem, że w kilku fragmentach musiał jednocześnie jeść bułkę, bo to niemożliwe do zagrania bez porządnego śniadania :)
Muzycznie - Ignotus Per Ignotium jest znakomitym wstępem, od razu sprowadza do parteru malkontentów. Świetna suita Atlantis, a pozostałe kawałki to "tylko" majstersztyki.
Należy jeszcze dodać jedną ważną informację: Tony McAlpine, świetnym gitarzystą jest lecz tutaj brzmi jak Allan Holdsworth. Nie wiem czy to zarzut, ale w wielu miejscach muzyka zbliża się bardziej do UK, niż do Dream Theater, zatem w tym sektorze szukałbym sprzymierzeńców. I chyba najsłabiej wypada Derek, choć i tak gra więcej niż na swoich solowych albumach...
Płyta 5/5. I na kolana.
Albumy wg lat
Recenzje Jazz-Rock / Fusion
- Musieliśmy czekać 3 długie lata na następną niesamowitą płytę, za którą odpowiada duet znakomitych instrumentalistów… Skomentowane przez Konrad Niemiec The Sound of the Earth (Reija, Xavi)
- Jest piątek, godzina 22:15. Zamiast bawić się, pić napoje alkoholowe (jak wiadomo, piwo to nie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Drugie wołanie (Jerzy Górka Artkiestra)
- Ja nie musze chyba nikomu mówić jak bardzo czekałem na tę płytę. Mam zaszczyt recenzować… Skomentowane przez Konrad Niemiec Mahandini (Dewa Budjana)
- Kiedy przeczytałem w zapowiedziach, że MoonJune szykuje kolejny projekt wiedziałem, że mam na co czekać.… Skomentowane przez Konrad Niemiec Vegir (Vantomme)
- Przypadek rządzi światem - mówią niektórzy. Czy aby na pewno? Nijaki Matthew Stover w książce… Skomentowane przez Bartek Musielak Invocation (Mako Sica)
- To już druga płyta artysty, która ukazała się nakładem MoonJune Records i druga którą mam… Skomentowane przez Konrad Niemiec Pasar Klewer (Dwiki Dharmawan)
- Od jakiegoś czasu można zaobserwować modę na nagrywanie albumów klasycznych przez muzyków rockowych. Na przełomie… Skomentowane przez Łukasz 'Geralt' Jakubiak The Dawn of Time (Donati, Virgil)
- Był sobie człowiek urodzony w Urugwaju, skąd przeniósł się do Nowego Jorku. Znakomita droga dla… Skomentowane przez Konrad Niemiec Dreamland Mechanism (Beledo)
- Jeśli myślicie, że o muzyce napisanej przez Pink Floyd wiecie już wszystko, to się bardzo… Skomentowane przez Konrad Niemiec Savoldelli Casarano Bardoscia - The Great Jazz Gig In The Sky (Savoldelli, Boris)
- Kiedy dostałem tę płytę do recenzji, byłem zdumiony. Taka muzyka w XXI wieku?? Ale tak,… Skomentowane przez Konrad Niemiec La Ligne Perdue (Outre Mesure)
- To jest bardzo wyjątkowa płyta, bo i muzycy i pomysł jest wyjątkowy. W jaki sposób… Skomentowane przez Konrad Niemiec Zhongyu (Zhongyu)
- To kolejna płyta ze znakomitej wylęgarni talentów MoonJune Records. Akurat w przypadku tego wydawnictwa w… Skomentowane przez Konrad Niemiec So Far So Close (Dwiki Dharmawan)
- Wytwórnia MoonJune Records ma nosa do wyszukiwania nieznanych szerokiemu światu talentów i prezentowania ich na… Skomentowane przez Konrad Niemiec Alive (Vasil Hadzimanov Band featuring David Binney)
- Nowy album grupy Slivovitz dostajemy do ręki po długiej, bo aż czteroletniej przerwie. Slivovitz to… Skomentowane przez Krzysztof Pabis All You Can Eat (Slivovitz)
- Z całej czwórki najwybitniejszych pianistów współczesnego jazzu Herbie Hancock zdecydowanie jest najbardziej przebojowy. Dawał temu… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Head Hunters (Hancock, Herbie)
- Miroslava Vitousa w niektórych kręgach nie trzeba przedstawiać. Jest jednym z najwybitniejszych współczesnych jazzowych basistów.… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Infinite Search (Vitous, Miroslav)
- Organowy jazz najczęściej jest piosenkowy. Wystarczy tutaj spojrzeć na albumy Jimmy'ego Smitha, Jackiego Davisa, Milta… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Na kosmodromie (Grupa Organowa Krzysztofa Sadowskiego) (Sadowski, Krzysztof)
- Będąc początkującym słuchaczem jazzu, skojarzyłem - nie wiedząc czemu - Wayne'a Shortera z Joe Hendersonem.… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Odyssey Of Iska (Shorter, Wayne)
- Długo zastanawiałem się, w jaki sposób rozpocząć tę recenzję. Ostatecznie postanowiłem, że w tym wypadku… Skomentowane przez Paweł Caniboł Warm Trio (Warm Trio)
- Juz po raz trzeci mam zaszczyt recenzować kolejne wydawnictwo grupy Simka Dialog. Nie będę się… Skomentowane przez Konrad Niemiec Live at Orion (simakDialog)
- Kiedy się słucha albumów Rypdala, można zauważyć kilka elementów dla nich wspólnych. Po pierwsze jest… Skomentowane przez Edwin Sieredziński To Be Continued (Terje Rypdal / Miroslav Vitous / Jack DeJohnette)
- Słuchając płyt Terje Rypdala, dziwi mnie jedno. Dlaczego on jest twórcą tak mało znanym. Co… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Rypdal / Vitous / DeJohnette (Terje Rypdal / Miroslav Vitous / Jack DeJohnette)
- Czy istnieją albumy, jakie można by z powodzeniem włączyć zarówno do panteonu muzyki rockowej jak… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Agharta (Davis, Miles)
- Z czym się pod względem muzycznym kojarzy Norwegia? Pierwszym skojarzeniem jest black metal, palenie kościołów,… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Bleak House (Rypdal, Terje)
- Początki elektrycznego Davisa były mocno zachowawcze. Miles in the Sky był płytą w sumie mocno… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Filles De Kilimanjaro (Davis, Miles)
- Nefertiti był ostatnim stricte akustycznym albumem Davisa. Później rozpoczęła się jego przygoda - a przy… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Miles in the Sky (Davis, Miles)
- Miles Davis wykazywał niejednokrotnie nieprawdopodobną butę. O Ericu Dolphy'm zwykł mawiać, że ten gra, jakby… Skomentowane przez Edwin Sieredziński A Tribute To Jack Johnson (Davis, Miles)
- Na Davisa można wybrzydzać. Można uważać, że bardziej utalentowany jest Chick Corea. Trębaczy lepszych też… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Pangea (Davis, Miles)
- Wayne Shorter znany jest dobrze wszystkim miłośnikom jazzu. Jeden ze współpracowników Milesa Davisa, współtwórca Weather… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Super Nova (Shorter, Wayne)
- Po sukcesie zeszłorocznej płyty Surya Namaskar bardzo ostrzyłem sobie zęby na nowe wydawnictwo Dewa Budjana.… Skomentowane przez Konrad Niemiec Hasta Karma (Dewa Budjana)
- Jestem fanem Tool, a jak wiadomo formacja ta nie rozpieszcza swoich fanów kolejnymi wydawnictwami. Dlatego… Skomentowane przez Bartek Musielak Incitare (Volto!)
- Muzyką Sun Ra zainteresowałem się po przesłuchaniu nagrań brytyjskiej grupy Guapo. Wcześniej jakoś nie zwracał… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Lanquidity (Sun Ra)
- Jean-Luc Ponty to jeden z mistrzów skrzypiec. Porównywany bywa do Stephane'a Grapelliego, jednakże obydwaj panowie… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Aurora (Ponty, Jean-Luc)
- O Weather Report słyszałem dużo ciepłych słów, zanim zacząłem systematycznie zapoznawać się z twórczością tej… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Heavy Weather (Weather Report)
- Krautrock jest jednym ze zjawisk, jakie wywarły olbrzymi wpływ na moje postrzeganie muzyki. Stanowił wyraz… Skomentowane przez Edwin Sieredziński On The Corner (Davis, Miles)
- Kolejny album Davisa, z którym wiąże się pewna historia. Włączyłem sobie swego czasu In A… Skomentowane przez Edwin Sieredziński In A Silent Way (Davis, Miles)
- Następna odsłona podróży sentymentalnej... choć będzie nieco nietypowa. Był to rok 2009. W tamtym okresie… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Bitches Brew (Davis, Miles)
- Stary już jestem więc mało co może mnie zaskoczyć. A tu koniec roku i kilka… Skomentowane przez Konrad Niemiec City Of The Sun (Seven Impale)
- Chwila, sprawdzę czy nic nie zaburza moich czynności poznawczych. Jestem trzeźwy. Dragów nie używam. Pierwszy… Skomentowane przez Paweł Tryba Intro (Pilichowski, Wojtek)
- Ciężkim zadaniem jest zabierać się za płyty zespołów uważanych za klasyczne. Weather Report niewątpliwie doń… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Weather Report (Weather Report)